• VI SA/Wa 2633/13 - Wyrok ...
  29.03.2024

VI SA/Wa 2633/13

Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
2014-04-17

Nietezowane

Artykuły przypisane do orzeczenia

Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.

Skład sądu

Elżbieta Olechniewicz
Magdalena Maliszewska
Małgorzata Grzelak /przewodniczący sprawozdawca/

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Małgorzata Grzelak (spr.) Sędziowie Sędzia WSA Magdalena Maliszewska Sędzia WSA Elżbieta Olechniewicz Protokolant st. sekr. sąd. Agnieszka Gajewiak po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2014 r. sprawy ze skargi O. Sp. z o.o. z siedzibą w W. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] lutego 2013 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy "S" [...] 1. uchyla zaskarżoną decyzję; 2. stwierdza, że uchylona decyzja nie podlega wykonaniu; 3. zasądza od Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej na rzecz skarżącej O. Sp. z o.o. z siedzibą w W. kwotę 1600 (jeden tysiąc sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Uzasadnienie

W dniu [...] marca 2012 r. S. z siedzibą w B., Włochy wniósł do Urzędu Patentowego sprzeciw wobec decyzji o udzieleniu prawa ochronnego na znak towarowy "SUFER WATTER" nr [...] zarejestrowany na rzecz O. Sp. z o.o. z siedzibą w W. (skarżąca w niniejszej sprawie, uprawniony) dla następujących towarów w klasie 32 klasyfikacji nicejskiej: napoje, napoje dla dzieci, bezalkoholowe napoje, napoje izotoniczne, woda, woda mineralna. Wnoszący sprzeciw wskazał, że sporny znak towarowy SUFER WATER jest podobny, w rozumieniu art. 132 ust.2 pkt 2 ustawy Prawo własności przemysłowej do znaku sprzeciwiającego tj. wspólnotowego znaku towarowego STUFFER o numerze [...], zarejestrowanego z wcześniejszym pierwszeństwem od dnia [...] lipca 2004 r. i przeznaczonego do oznaczania towarów w klasach 29, 30 i 32 z czego w klasie 32 są to: piwo, wody mineralne i gazowane oraz inne napoje bezalkoholowe, napoje, soki i soki owocowe, syropy i inne preparaty do sporządzania napojów.

Wnoszący sprzeciw dokonał analizy podobieństwa porównywanych znaków towarowych. Uznał, że towary oznaczane przeciwstawionymi znakami są identyczne, są wprowadzane do obrotu tymi samymi kanałami dystrybucji i dla podobnego grona odbiorców. Stwierdził, że znak STUFFER, do którego jest uprawniony jest znakiem słownym, natomiast sporny znak towarowy SUFER WATER jest znakiem słowno- graficznym którego grafika stanowi napis SUFER oraz WATER wykonany stylizowanym krojem liter. W ocenie sprzeciwiającego, dominującym elementem Jego znaku jest słowo SUFER i ono ma zasadnicze znaczenie dla percepcji znaku, natomiast słowo WATER ma wyłącznie opisowy charakter, stąd forma graficzna ma drugorzędne znaczenie. Wobec powyższego, dla oceny podobieństwa istotne są słowa użyte w znakach SUFER oraz STUFFER. Zdaniem sprzeciwiającego, dominujący człon spornego znaku towarowego zawiera się we wcześniejszym znaku, a pozostałe elementy nie są dostrzegalne przez odbiorców. W związku z tym przeciętny odbiorca odbierać przeciwstawione znaki towarowe jako swoistą serię, gdzie celowe jest podobieństwo fonetyczne i zidentyfikuje tak oznaczane towary jako pochodzące ze wspólnego źródła. Podkreślił, że różnica występująca w postaci znaków może być niezauważalna w dynamice obrotu i stąd mylna identyfikacja i błędne skojarzenia między tymi znakami. W ocenie wnoszącego sprzeciw, z uwagi na podobieństwo porównywanych znaków towarowych oraz identyczność towarów, dla których zostały zarejestrowane, istnieje w obrocie realne ryzyko błędnych skojarzeń znaku spornego z wcześniejszym znakiem towarowym i wprowadzenia w błąd odbiorców, co do pochodzenia towarów.

W odpowiedzi na sprzeciw, pismem z dnia [...] października 2012 r. uprawniony do prawa ochronnego na znak towarowy SUFER WATER uznał go za bezzasadny i podniósł, że pomiędzy porównywanymi znakami towarowymi nie zachodzi podobieństwo w rozumieniu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. Stwierdził, że poza sporem jest, że przeciwstawione znaki towarowe są przeznaczone do oznaczania towarów podobnych. Zakwestionował natomiast zarzucane podobieństwo w zakresie podobieństwa oznaczeń. Zdaniem uprawnionego, porównywane oznaczenie nie są do siebie podobne, ani w warstwie słownej, ani wizualnej. Oba znaki są znakami abstrakcyjnymi, w związku z czym warstwa znaczeniowa nie wymaga oceny. Sporny znak SUFER WATER jest słowno-graficzny i tworzy go napis o charakterystycznie ułożonych literach, natomiast znak STUFFER jest znakiem słownym, którego elementami charakterystycznymi są - w warstwie wizualnej i fonetycznej - powtórzenie litery "F". Znak SUFER WATER jest dwuelementowy i składa się z dziesięciu liter i będzie odbierany jako słowo "sufer" oraz "water" (zgodnie z angielską wymową), natomiast znak STUFFER składa się z siedmiu liter i będzie odbierane jak słowo "stuffer". W ocenie skarżącej twierdzenie, że oznaczenie "stuffer" zostanie przeczytane jako "stufer" nie znajduje potwierdzenia i jest wyłącznie tezą sprzeciwiającego. Wobec powyższego, zdaniem uprawnionego, między przeciwstawionymi znakami towarowymi nie występuje ryzyko wprowadzenia w błąd, ponieważ znak sporny charakteryzuje grafika, a znak wcześniejszy wyróżnia się zastosowaniem podwójnej litery "F", przy czym oba słowa stanowiące znaki towarowe artykułowane wyraźnie, wykluczają możliwość wprowadzenia odbiorców w błąd. Uprawniony podkreślił, że przeciętny konsument jest dobrze poinformowany, uważny i racjonalny, a więc z zasady niepodatny na wprowadzenie w błąd. Wobec powyższego sprzeciw jest bezzasadny.

Na rozprawie w dniu 13 lutego 2013 r. wnoszący sprzeciw podtrzymał stanowisko w sprawie. Podniósł, że sporny znak składa się z dwóch słów przy czy słowo WATER nie jest mocnym elementem spornego znaku ze względu na kategorie oznaczanych nim towarów. Znaczenie słowa WATER jest oczywiste, a uprawniony sam sygnalizował znajomość tego słowa wśród polskich odbiorców. Podkreślił, że przy ocenie oznaczeń należy wziąć pod uwagę elementy decydujące o wyróżnialności znaków, a w sprawie takim elementem jest słowo SUFER. Ponadto towary oznaczane znakami - spornym SUFER WATER i wcześniejszym STUFFER, należą do towarów nabywanych intuicyjnie, nie wymagają fachowej wiedzy. Stwierdził również, że znak przeciwstawiony jest znakiem słownym i może funkcjonować w obrocie w różnej postaci, w tym także w zbliżonej graficznie do znaku spornego i z użyciem słowa WATER. Jednocześnie uznał, że warstwa graficzna znaku towarowego SUFER WATER nie ma charakterystycznej postaci. Wnoszący sprzeciw podkreślił, że poza literą "T" w znaku spornym nie ma innych liter niż te, które są w znaku wcześniejszym. Podniósł również, że przy ocenie różnic i podobieństw należy uznać, że w sprawie dominują podobieństwa.

Uprawniony ze spornego prawa wyłącznego wskazał na brak podobieństwa między porównywanymi znakami, w szczególności w warstwie graficznej.

Znaki, zaczynają się na inną sylabę "SUF-" w znaku SUFER WATER i "STUF" w znaku STUFFER, co jest istotne, ponieważ odbiorca zwraca uwagę na początkowe części słów. Uprawniony zgodził się ze sprzeciwiającym, że słowo WATER ma charakter opisowy i informacyjny. Podniósł również, że sporny znak ma charakterystyczną warstwę graficzną. Użyto brązowego koloru i jego odcieni: ciemnego dla słowa SUFER oraz jasnego dla słowa WATER. Każda z liter w słowie SUFER jest innej wielkości, tworząc w całości kształt przekrzywionego owalu, pod nim znajduje się słowo WATER, które umieszczono na rysunku przypominającym rozlaną wodę. Natomiast, to co wyróżnia znak wcześniejszy STUFFER to charakterystyczne powtórzenie litery "F" w środku znaku. W warstwie fonetycznej znaki SUFER WATER i STUFFER składają się innej ilości słów, dwóch w znaku spornym i jednego w znaku wcześniejszym. Oba znaki są wymawiane w odmienny sposób, nie ma żadnych podstaw aby twierdzić, że znak STUFFER będzie wymawiany jak SUFER.

Odnośnie podobieństwa towarów uprawniony podniósł, że oznaczane towary są nabywane przez odbiorców, którzy są, rozważni, dobrze poinformowani i wiedzą co kupują. Stwierdził, także że znak wcześniejszy STUFFER jest tożsamy z nazwą przedsiębiorstwa uprawnionego, a zgodnie z orzecznictwem, znak towarowy pełniący funkcję nazwy przedsiębiorstwa to okoliczność, która wpływa na jego zwiększoną rozpoznawalność i wyklucza możliwość pomyłki.

Wnoszący sprzeciw zwrócił uwagę, że kwestia tożsamości znaku towarowego z nazwą przedsiębiorstwa jedynie wzmacnia argumenty przedstawione w sprzeciwie, ponieważ taka wyróżnialność znaku może sugerować polskiemu odbiorcy, że sporny znak towarowy SUFER WATER jest modyfikacją lub częścią serii, a więc, że towar tak oznaczony pochodzi od wnoszącego sprzeciw.

Decyzją z dnia [...] lutego 2013 r. nr [...] Urząd Patentowy RP na podstawie na podstawie art. 246 i 247 ust. 2 oraz art. 132 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej (Dz. U. z 2003 r., Nr 119, poz. 1117 ze zm., dalej p.w.p.) oraz na podstawie art. 98 k.p.c. w związku art. 256 ust. 2 p.w.p.) unieważnił prawo ochronne na znak towarowy SUFER WATER o nr [...] i przyznał wnoszącemu sprzeciw od uprawnionego kwotę 2600 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

W uzasadnieniu powyższej decyzji stwierdzono, że znak towarowy STUFFER o numerze [...] przeznaczony został do oznaczania towarów w klasie 32: piwo, wody mineralne i gazowane oraz inne napoje bezalkoholowe, napoje, soki i soki owocowe, syropy i inne preparaty do sporządzania napojów. Natomiast spornym znakiem towarowym są oznaczane towary zawarte także w klasie 32 klasyfikacji nicejskiej: napoje, napoje dla dzieci, bezalkoholowe napoje, napoje izotoniczne, woda, woda mineralna. Zatem należało się zgodzić się z twierdzeniem wnoszącego sprzeciw, że porównywane znaki towarowe przeznaczone są do oznaczania tych samych towarów. Wykazy towarów różnią się jedynie stopniem szczegółowości ich zredagowania, a podobieństwo towarów nie było kwestionowane przez uprawnionego.

Organ powołując się na orzecznictwo podkreślił, że oznaczenia powinny być oceniane jako całość gdyż sama powtarzalność wyodrębnionych elementów lub zbieżność członów oznaczeń nie musi determinować stworzenia ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd. Dlatego mając na uwadze całościową ocenę znaku towarowego należy zwrócić uwagę na proporcje w sile odróżniającej poszczególnych elementów, a także ich oryginalność i sposób ich postrzegania, mając na uwadze jednocześnie ogólne wrażenie jakie znaki wywierają na odbiorcy. Znak przeciwstawiony STUFFER jest znakiem słownym, składającym się wyłącznie z sekwencji liter odpowiadającym głoskom użytym w słowie stuffer. Natomiast znak sporny SUFER WATER jest znakiem słowno-graficznym, który przedstawia słowo sufer zapisane stylizowaną czcionką, ułożone w kształt elipsy, przy czym litery -UFE- są proporcjonalnie większe od liter S- i -R, odpowiednie do kształtu elipsy. Pod tym słowem znajduje się słowo WATER zapisane mniejszą czcionką, które umieszczono na tle rysunku rozlanej wody. W znaku spornym użyto koloru brązowego w jego odcieniach jasnym i ciemnym oraz beżowego. Zatem płaszczyzna graficzna spornego znaku towarowego służy jedynie wyeksponowaniu elementu słownego, a użyte elementy graficzne nie są na tyle fantazyjne by utrwalić się w świadomości odbiorcy. Wyżej wymienione elementy graficzne pełnią zatem rolę tła i mają charakter podrzędny, czy też uzupełniający względem dominującego elementu słownego SUFER. Takie zastosowanie elementów graficznych w znaku nie może przesądzać o podobieństwie (lub braku podobieństwa) porównywanych znaków towarowych. Na płaszczyźnie wizualnej i fonetycznej znaki te będą postrzegane zgodnie z literowym zapisem i sposobem wymawiania głosek stanowiących wyrazy użyte w przeciwstawionych znakach towarowych. Znak wcześniejszy to siedmioliterowe słowo stuffer, zaś sporny znak składa się z dwóch pięcioliterowych słów SUFER WATER. Niemniej dominujące wyrazy SUFER i STUFFER są bardzo podobne. Porównywane słowa są dwusylabowe stu-ffer oraz su-fer. Różnicą w powyższych słowach jest zastosowanie w znaku wcześniejszym litery "T" po literze "S" oraz podwójna litera "F" umieszczona przed literą "R", zatem pierwsze sylaby w porównywanych znakach to "SU-" w znaku spornym SUFER oraz "STU-" w znaku, na który powołał się sprzeciwiający, drugimi sylabami są odpowiednio ,,-FER" i "FFER". W ocenie Kolegium Orzekającego, w płaszczyźnie fonetycznej podobieństwo znaków polega na tym, że układ głosek w sylabie rozpoczynającej słowo STUFER - "STU-", w której pomiędzy głoską "S-" (spółgłoska przedniojęzykowo- zębowa, bezdźwięczna, twarda, sycząca) i głoską "-U" (samogłoska ustna) znajduje się głoska "-T-" (spółgłoska przedniojęzykowo-zębowa, bezdźwięczna, twarda), co sprawia, że spółgłoska "-T-" nie jest wyraźnie słyszalna, "niknie" pomiędzy spółgłoską syczącą "S-" a samogłoską "-U" i sprawia, że pierwsza sylaba w spornym znaku SUFER - "SU-" zbliża się brzmieniowo do pierwszej części słowa STUFFER. Także i drugie sylaby ocenianych słów, użytych w znakach towarowych STUFFER i SUFER cechuje podobieństwo, ponieważ w sylabie "-FFER" nie jest słyszalna podwójna głoska "-F-" (spółgłoska wargowo-zębowa, bezdźwięczna, twarda), co powoduje, że sylaba ,,-FER" w znaku spornym SUFER jest podobna w brzmieniu do sylaby "-FFER", tym bardziej, że w sylabach tych występuje taka sama samogłoska "-E-" (samogłoska ustna) oraz identyczna spółgłoska "R" (spółgłoska przedniojęzykowo-dziąsłowa, dźwięczna, twarda). W niniejszej sprawie, zdaniem organu, ustalenia dotyczącego rodzaju głosek użytych w słowach porównywanych znaków pozostają w ścisłym związku z prawidłową oceną dominujących elementów ocenianych znaków towarowych. Organ zwrócił uwagę, że na podobieństwo fonetyczne między słowami sufer i stuffer ma wpływ także akcent przypadający na sylaby "su-" oraz "stu-", co wynika z zasady, iż prawidłowo artykułowany akcent w języku polskim przypada z reguły na drugą sylabę od końca słowa. Z powyższej analizy wynika zatem, że porównywane dominujące elementy znaków są podobne w płaszczyźnie fonetycznej. Organ oceniając znaki w płaszczyźnie znaczeniowej uznał, że poza wyżej ocenionym elementem WATER, dominujące w oznaczeniach słowa SUFER i STUFFER są fantazyjne, stąd nie można mówić o podobieństwie w płaszczyźnie znaczeniowej. Organ przyjął zgodnie ze stanowiskiem doktryny, że oceniając znaki kombinowane w tym słowno- graficzne należy mieć na uwadze to, że elementy słowne mają z reguły charakter decydujący. W ocenie Kolegium Orzekającego, płaszczyzna graficzna znaku spornego o nr [...] nie zawiera takich elementów, które niwelowałyby pozycję użytego w znaku słowa SUFER, zatem zastosowana stylizacja liter oraz elementy graficzne - rysunek rozlanej wody użytych umieszczony jako tło dla słowa WATER w znaku jest niewystarczająca, by stwierdzić brak podobieństwa między znakami towarowymi SUFER WATER i STUFFER. Podnoszona identyczność towarów oraz wysoki stopień podobieństwa samych znaków towarowych przesądzają o istnieniu ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd. Oceniane znaki towarowe przeznaczone są do oznaczania towarów identycznych, a powszechność użycia tego rodzaju towarów identycznych, relatywnie tanich i nabywanych podczas codziennych zakupów sprawia, że nie sposób, wyeliminować ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd. Ryzyko to jest duże również z tego powodu, że porównywane znaki są dla polskiego odbiorcy fantazyjne, mają obce brzmienie, przez co możliwość ich zniekształcenia jest większa. Zastosowanie elementów graficznych w spornym znaku w bardzo niewielkim zakresie różnicuje porównywane znaki towarowe i nie neutralizuje opisanego powyżej podobieństwa. Tym bardziej, że oceny podobieństwa znaków towarowych dokonuje się w zwykłych warunkach obrotu gospodarczego, a do stwierdzenia podobieństwa znaków nie jest konieczne rzeczywiste pomylenie znaków, lecz wystarczy tylko, że istnieje taka możliwość. W ocenie organu równoległe istnienie na rynku porównywanych znaków towarowych ewidentnie skutkowałoby kontuzją, bowiem oba oznaczenia postrzegane jako całość wywołują to samo ogólne wrażenie, a osoba uważna i dobrze poinformowana nie domyśli się, że towary oznaczane porównywanymi znakami towarowymi pochodzą od różnych przedsiębiorców.

Kwestię zwrotu kosztów organ rozstrzygnął w oparciu o art. 256 ust. 2 ustawy Prawo własności przemysłowej, w związku z art. 98 § 1 k.p.c. oraz § 8 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 grudnia 2003 r. w sprawie opłat za czynności rzeczników patentowych (Dz. U. Nr 212 poz. 2076).

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na powyższą decyzję O. Sp. z o.o., reprezentowana przez radcę prawnego, zarzuciła zakwestionowanemu rozstrzygnięciu Urzędu Patentowego RP naruszenie:

- art. 132 ust. 2 pkt. 2 p.w.p. poprzez niewłaściwe zastosowanie przez przyjęcie błędnej oceny podobieństwa pomiędzy znakami towarowymi "Sufer Water" [...] oraz "Stuffer" [...] i w konsekwencji przyjęcie błędnej oceny ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd co do pochodzenia towarów,

- art. 7 i 77 § 1 k.p.a. poprzez brak wyczerpującego zebrania i rozpatrzenia całego materiału dowodowego oraz brak wszechstronnej oceny materiału dowodowego.

Podnosząc powyższe zarzuty skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości, zasądzenie na rzecz skarżącego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu skargi skarżąca podkreśliła, że Urząd Patentowy RP nie dokonał żadnego zróżnicowania warstw oceny podobieństwa znaków, nie zbadał również zwykłych sposobów sprzedaży towarów oznaczonych porównywanymi oznaczeniami, a dokonując oceny podobieństwa porównywanych oznaczeń skupił się przede wszystkim na ocenie podobieństwa fonetycznego obu oznaczeń, podczas gdy biorąc pod uwagę zwykłe warunki sprzedaży napojów, powinien brać pod uwagę warstwę wizualną. Skarżąca wskazała, że organ nie wziął pod uwagę, iż podstawą oceny wprowadzenia w błąd co do pochodzenia towarów jest ogólne wrażenia przeciętnego konsumenta.

W ocenie skarżącej Urząd Patentowy naruszył przepisy art. 7 i 77 k.p.a. ponieważ nie ocenił przeciwstawionych znaków w całokształcie, nie dokonał zróżnicowania płaszczyzn oceny podobieństwa między porównywanymi oznaczeniami, nie zbadał zwykłych sposobów sprzedaży towarów, do których oznaczania przeznaczone są porównywane oznaczenia, pominął istotne różnice w warstwie wizualnej i fonetycznej pomiędzy porównywanymi oznaczeniami, pominął szczególne znaczenie tożsamości oznaczenia z firmą producenta, nie dokonał analizy wzorca przeciętnego konsumenta w odniesieniu do rozpatrywanej sprawy.

W odpowiedzi na skargę organ wniósł o jej oddalenie podtrzymując stanowisko przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zważył, co następuje:

Skarga jest uzasadniona.

Zaskarżoną decyzją Urząd Patentowy RP podstawie art. 246 i 247 ust. 2 oraz art. 132 ust. 2 pkt 2p.w.p. unieważnił prawo ochronne na znak towarowy słowno-graficzny SUFER WATER o nr [...] uznając, że jest on podobny w rozumieniu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. do zarejestrowanego z uprzednim pierwszeństwem, na rzecz S. z siedzibą w B., Włochy, przeciwstawionego wspólnotowego znaku towarowego słownego STUFFER o numerze [...]. Informacja o udzieleniu spornego prawa została opublikowana w Wiadomościach Urzędu Patentowego [...] a więc wniesienie umotywowanego sprzeciwu w dniu [...] marca 2012r. należało uznać, za złożenie go przez S. z siedzibą w B., Włochy w terminie, o jakim mowa w art. 246 ust. 1 p.w.p. Wnoszący sprzeciw nie miał zatem obowiązku, jak zasadnie przyjął organ, wykazywać interesu prawnego w zainicjowaniu niniejszego postępowania administracyjnego.

Urząd Patentowy RP słusznie również uznał, że jest związany podstawą sprzeciwu, którą stanowił przepis art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., co wynika z art. 255 ust.4 p.w.p.

Zgodnie z art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p., który stanowi względną podstawę odmowy udzielenia prawa ochronnego na znak towarowy, nie udziela się prawa ochronnego na znak towarowy, jeżeli jest: on identyczny lub podobny do znaku towarowego, na który udzielono prawo ochronne z wcześniejszym pierwszeństwem na rzecz innej osoby dla towarów identycznych lub podobnych, jeżeli zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje w szczególności ryzyko skojarzenia znaku ze znakiem wcześniejszym.

Jak słusznie zaakcentował organ, całościowa ocena powstania niebezpieczeństwa wprowadzenia w błąd - w rozumieniu art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. - wymagała ustalenia: 1) identyczności lub podobieństwa towarów (usług) objętych przeciwstawionymi znakami; 2) identyczności lub podobieństwa samych przeciwstawionych znaków, którą należy badać w trzech płaszczyznach: znaczeniowej, fonetycznej i wizualnej, przy czym dokonując porównania należy wziąć pod uwagę rodzaj porównywanych znaków towarowych; 3) istnienia ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd.

Mając na uwadze powyższe należy uznać, że prawidłowo organ wywiódł, iż dla zastosowania tego przepisu w pierwszej kolejności poddane jest ocenie podobieństwo samych towarów. W tym zakresie nie ma sporu między stronami i organem, że porównywane znaki towarowe przeznaczone są do oznaczania tych samych towarów. Wykazy towarów różnią się jedynie stopniem szczegółowości ich zredagowania. Niemniej, zawarte w nich hasła mieszczą w terminach napoje i wody. Z powyższym stanowiskiem należy się zgodzić, ponieważ przeciwstawiony znak towarowy STUFFER przeznaczony został do oznaczania towarów w klasie 32, a mianowicie: piwo, wody mineralne i gazowane oraz inne napoje bezalkoholowe, napoje, soki i soki owocowe, syropy i inne preparaty do sporządzania napojów. Z kolei spornym znakiem towarowym SUFER WATER są oznaczane towary zawartych także w klasie 32 klasyfikacji nicejskiej: napoje, napoje dla dzieci, bezalkoholowe napoje, napoje izotoniczne, woda, woda mineralna.

Niewątpliwie identyczność towarów skutkować musi ostrzejszymi kryteriami analizy podobieństwa samych oznaczeń. Innymi słowy, powinno stosować się zaostrzone kryterium odnośnie zachowania dystansu pomiędzy poszczególnymi oznaczeniami, ponieważ im bardziej podobne są towary, tym większa możliwość uznania znaków za podobne (podobnie: R. Skubisz /w:/ Prawo znaków towarowych. Komentarz, Wydawnictwo Prawnicze sp. z o.o., Warszawa 1997).

Przedmiotem oceny na podstawie art. 132 ust. 2 pkt 2 p.w.p. jest określony znak, jako integralna całość, co jest uzasadnione percepcją przeciętnego konsumenta, który zwykle postrzega znak towarowy jako całość i nie bada jego różnych elementów. Przy czym powyższe założenie nie oznacza zakazu dokonywania oceny poszczególnych elementów tego znaku.

W niniejszej sprawie podkreślić trzeba, że znak wcześniejszy STUFFER jest znakiem słownym, składającym się wyłącznie z sekwencji liter odpowiadającym głoskom użytym w słowie stuffer. Natomiast znak sporny SUFER WATER jest znakiem słowno-graficznym, który przedstawia słowo sufer zapisane stylizowaną czcionką, ułożone w kształt elipsy, przy czym litery -UFE- są proporcjonalnie większe od liter S- i -R, odpowiednie do kształtu elipsy. Pod tym słowem znajduje się słowo WATER zapisane mniejszą czcionką, które umieszczono na tle rysunku rozlanej wody. W znaku spornym użyto koloru brązowego w jego odcieniach jasnym, ciemnym oraz beżowym.

Sąd zwraca uwagę, że dla oceny podobieństwa między znakami -wcześniejszym słownym i późniejszym słowno-graficznym - nie mają znaczenia formy graficzne lub stylistyczne, które mógłby ewentualnie przyjąć tenże znak słowny. Należy bowiem mieć na względzie, że nie dlatego należy odmówić rejestracji zgłoszonego złożonego znaku towarowego, gdyż wcześniejszy znak towarowy mógłby w przyszłości przyjąć identyczną lub podobną do niego postać graficzną, lecz dlatego, że ten złożony znak towarowy obecnie składa się, poza jego szczególnym elementem graficznym, z elementu słownego podobnego lub identycznego z tym, który tworzy wcześniejszy znak towarowy, a który to element nie może w ramach całościowej oceny prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd zostać uznany za drugorzędny względem innych elementów składających się na oznaczenie. Z powyższych względów, nie zasługuje na uwzględnienie pogląd sprzeciwiającego się, że za uwzględnieniem sprzeciwu powinno przemawiać również to, że znak wcześniejszy, jako słowny może przybrać formę podobną do znaku spornego.

Zatem w niniejszej sprawie należało zacząć od zbadania podobieństwa wizualnego pomiędzy elementami słownymi: STUFFER (w znaku przeciwstawionym) oraz SUFER WATER ( w znaku spornym)., a następnie, w przypadku, gdy takie podobieństwo zostanie stwierdzone, stwierdzić, czy dodatkowy element graficzny lub figuratywny właściwy dla znaku zgłoszonego, może stanowić na tyle odróżniający element, aby z punktu widzenia właściwego kręgu odbiorców, wykluczyć istnienie podobieństwa wizualnego pomiędzy pozostającymi w konflikcie znakami.

W niniejszej sprawie Urząd Patentowy RP uznał, że dominującym elementem znaku spornego jest wyraz SUFER który jest, zdaniem organu, podobny do znaku przeciwstawionego STUFFER. Jednocześnie organ przyjął, że słowo WATER stanowiące drugi element w znaku spornym, pełni wyłącznie funkcje informacyjną dla towarów nim oznaczanych. Przy czym organ uwzględnił, że słowo water (oznaczające wodę), użyte w spornym znaku towarowym jest powszechnie zrozumiałe przez przeciętnego odbiorcę, należy bowiem do słów o podstawowym znaczeniu w nauce języka angielskiego oraz jest powszechnie stosowane i rozumiane.

Według organu, znaki są podobne na płaszczyźnie wizualnej i fonetycznej. Jednocześnie, według organu, nie można mówić o podobieństwie znaków w płaszczyźnie znaczeniowej, gdyż dominujące w oznaczeniach słowa SUFER i STUFFER są fantazyjne.

Sąd przyznaje rację skarżącej, że organ nie uwzględnił, iż słowa SUFER i STUFFER są słowami krótkimi (odpowiednio pięć i siedem liter) a więc już niewielka modyfikacja elementu słownego spornego znaku w stosunku do przeciwstawionego może wystarczać do wykluczenia podobieństwa między znakami. Jak wynika z analizy omawianych oznaczeń, występuje różnica jednej litery - głoski "T" (występującej w znaku wcześniejszym), której nie ma w spornym znaku. Należy przy tym dodać, że istnienie wspólnego elementu dwóch porównywanych znaków (- FER/-FFER) nie oznacza, iż jest on koniecznie najbardziej przyciągającym uwagę elementem w jednym lub w drugim znaku.

Prawdą jest, że organ dokonał drobiazgowej oceny w zakresie podobieństwa oznaczeń w warstwie fonetycznej. Jednakże, zdaniem Sądu, nie uwzględnił, co zasadnie akcentuje skarżąca, że stopień podobieństwa fonetycznego dwóch znaków towarowych posiada mniejsze znaczenie w przypadku towarów, które są wprowadzane do obrotu w taki sposób, iż w trakcie ich nabycia, właściwy krąg odbiorców zwykle postrzega oznaczony nimi znak towarowy w sposób wizualny (zob. podobnie wyrok SPI z dnia 14 października 2003r. w sprawie T-292/01). Na próżno szukać w zaskarżonej decyzji informacji na temat przyjętych przez organ kanałów dystrybucji towarów oznaczonych porównywanymi znakami. Organ stwierdził jedynie, że oceniane znaki są przeznaczone do oznaczania towarów relatywnie tanich i nabywanych podczas codziennych zakupów. Poza tym stwierdzeniem organ nie dokonał analizy wzorca przeciętnego konsumenta oraz warunków obrotu towarami oznaczonymi przeciwstawionymi znakami. Powyższe uzasadnia postawiony zarzut naruszenia art. 7, 77 k.p.a. a w konsekwencji art. 132 ust.2 pkt 2 p.w.p. w stopniu mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Uwzględniając bowiem realia obrotu towarami z kl 32 w Polsce można przyjąć, że sprzedawane są one m.in. w supermarketach, gdzie przeciętny konsument posiada w rzeczywistości możliwość dokonania bezpośredniego porównania towarów. Skoro tak, to konsumenci mogą w trakcie dokonywanych tam sprzedaży postrzegać znaki towarowe w sposób wizualny, mimo, że nie mogą widzieć tych znaków obok siebie, co zasadnie akcentuje się w skardze. W tym miejscu należy wskazać, że znak przeciwstawiony jest wspólnotowym znakiem towarowym a więc do celów badania prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd w niniejszej sprawie należy odnieść się do sposobu postrzegania "ogółu polskich odbiorców". Z jednolitego charakteru wspólnotowego znaku towarowego, ustanowionego w art. 1 ust.2 rozporządzenia nr 207/2009 wynika bowiem, że wcześniejszy wspólnotowy znak towarowy taki jak występujący w niniejszej sprawie podlega takiej samej ochronie we wszystkich państwach członkowskich i można go przeciwstawić każdemu zgłoszeniu do rejestracji wspólnotowego znaku towarowego, które narusza tę ochronę choćby z punktu widzenia postrzegania konsumentów na części terytorium Unii. W konsekwencji w niniejszej sprawie wystarczy dokonać oceny, czy w przypadku kolidujących ze sobą znaków towarowych prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd istnieje na przykład w odczuciu przeciętnego polskiego konsumenta, bez potrzeby uwzględnienia postrzegania tych znaków przez odbiorców np. włoskich. Powracając do wizualnego porównania kolidujących ze sobą znaków towarowych należy zauważyć, że organ dokonał niewystarczającej oceny w tym aspekcie. Zdaniem Urzędu Patentowego, warstwa graficzna spornego znaku towarowego służy jedynie wyeksponowaniu elementu słownego, a użyte elementy graficzne pełnią zatem rolę tła i mają charakter podrzędny czy też uzupełniający względem dominującego elementu słownego SUFER. Przedstawione powyżej stwierdzenie organu jest na tyle ogólnikowe, bez odniesienia się do konkretnych okoliczności tej sprawy, że zasadnie skarżąca zarzuca, iż może mieć ono zastosowanie do większości istniejących słowno-graficznych znaków towarowych. Jak wynika z opisu znaku spornego jest oznaczeniem barwnym, zapisanym stylizowaną czcionką o nieregularnych literach. Urząd Patentowy w zaskarżonej decyzji podaje: słowo sufer zapisane stylizowaną czcionką, ułożone w kształt elipsy, przy czym litery -UFE- są proporcjonalnie większe od liter S- i -R, odpowiednie do kształtu elipsy. Pod tym słowem znajduje się słowo WATER zapisane mniejszą czcionką, które umieszczono na tle rysunku rozlanej wody. W znaku spornym użyto koloru brązowego w jego odcieniach jasnym i ciemnym oraz beżowym (v. str. 7 zaskarżonej decyzji). Podsumowując swoje rozważania w omawianym zakresie Urząd Patentowy stwierdza, że płaszczyzna graficzna znaku spornego nie zawiera takich elementów, które niwelowałyby pozycję użytego w znaku słowa SUFER, zatem zastosowana stylizacja liter oraz elementy graficzne - rysunek rozlanej wody użytych umieszczony, jako tło dla słowa WATER w znaku jest niewystarczająca by stwierdzić brak podobieństwa między znakami towarowymi SUFER WATER i STUFFER.

Odnosząc się do powyższego należy stwierdzić, że nawet w okolicznościach, kiedy obydwa porównywane znaki towarowe zawierają podobne elementy słowne, fakt ten sam w sobie nie pozwala na dojście do wniosku, że istnieje wizualne podobieństwo między spornymi znakami. Obecność w jednym z oznaczeń elementów graficznych posiadających szczególną i oryginalną konfigurację może prowadzić do tego, że całościowe wrażenie wywołane przez każde z tych oznaczeń będzie inne (zob. podobnie wyrok Sadu z dnia 9 lipca 2003r. w sprawie T-156/01 Giorgio Aire). Na gruncie niniejszej sprawy Urząd Patentowy w istocie nie wyjaśnił dlaczego nie uznał, że barwne elementy graficzne (stylizacja czcionki, układ zapisu, rysunek rozlanej wody) występujące w zgłoszonym znaku towarowym stanowią indywidualną i oryginalną konfigurację, odgrywając tym samym ważną rolę w sposobie wizualnego postrzegania tego znaku a w konsekwencji pozwalają na jego odróżnienie od wcześniejszego słownego znaku towarowego.

Mając na uwadze powyższe, zaskarżoną decyzję należało uchylić na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. a) i c) p.p.s.a. O niewykonywaniu uchylonej decyzji orzeczono na podstawie art. 152 p.p.s.a. Natomiast o kosztach postępowania na podstawie art. 200 p.p.s.a w zw. z art. 205 p.p.s.a.

Szukaj: Filtry
Ładowanie ...