• I SA/Wr 265/14 - Postanow...
  29.03.2024

I SA/Wr 265/14

Postanowienie
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu
2014-04-28

Nietezowane

Artykuły przypisane do orzeczenia

Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.

Skład sądu

Barbara Koźlik /przewodniczący sprawozdawca/

Sentencja

Referendarz sądowy w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym we Wrocławiu – Barbara Koźlik po rozpoznaniu w dniu 28 kwietnia 2014 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy z wniosku o przyznanie prawa pomocy w zakresie zwolnienia od kosztów sądowych w sprawie ze skargi A. C. na decyzję Dyrektora Izby Celnej we W. z dnia [...] nr [...] w przedmiocie podatku akcyzowego za czerwiec 2008 r. postanawia: odmówić przyznania prawa pomocy we wnioskowanym zakresie.

Uzasadnienie

Skarżący wniósł o zwolnienie od kosztów sądowych uzasadniając, że prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą i obecnie pozostaje w złej kondycji finansowej. Od 2009 r. w firmie prowadzona jest kontrola przez Urząd Celny w zakresie sprzedaży oleju opałowego. Pod koniec 2013 r. wydane zostały decyzje ostateczne określające podatek na kwotę ponad 200.000 zł, który natychmiast wyegzekwowano. Zajęcia egzekucyjne i groźba dalszych zajęć sprawiły, że banki chcą wypowiedzieć umowy kredytów obrotowych. Płynność finansowa wnioskodawcy uległa załamaniu.

Skarżący wskazał, że przyznanie prawa, choć w małym stopniu, pomoże poprawić płynność finansową i regulować bieżące zobowiązania. Dodał, że podobne kłopoty z powodu sprzedaży oleju opałowego ma jego żona, również prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą – obciążona została podatkiem w wysokości ponad 500.000 zł.

W oświadczeniu o stanie rodzinnym, majątku i dochodach skarżący podał, że pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym z żoną, trojgiem dzieci (ur. w 1991, 1997 i 2001 r.), teściową i siostrzeńcem (ur. w 2002 r.). Posiadają dom o powierzchni 300 m2 oraz działki o łącznej powierzchni 6 ha. Poza tym nie dysponują żadnymi zasobami pieniężnymi ani przedmiotami o wartości powyżej 3.000 euro. Strona wyjaśniła, że ma z żoną ustanowioną wspólnotę majątkową.

Skarżący podał, że dochody uzyskuje z żoną z prowadzonych przez nich działalności gospodarczych – skarżący odnotował zysk w wysokości 127.704,60 zł, zaś jego żona stratę w kwocie 5,10 zł. Teściowa otrzymuje emeryturę w kwocie 1.847,77 zł brutto.

Skarżący dodał, że dochód miesięczny nie odzwierciedla obecnej sytuacji finansowej rodziny. Jego firma, mimo wykazanego zysku, jest obciążona bardzo znacznymi kredytami (ponad 5.000.000 zł). Same odsetki od kredytów stanowią kwotę ponad 30.000 zł miesięcznie. Ponadto małżonkowie spłacają kredyt w CHF, którego miesięczna rata wynosi około 20.000 zł. Kilka lat temu podjęli decyzję o inwestycji w budynek sklepu, którą zakończyli w zeszłym roku, a cały wypracowany zysk jest przeznaczony na spłatę inwestycji. Obie firmy małżonków mają problemy finansowe spowodowane zobowiązaniami w podatku akcyzowym, których łączna kwota przekroczy 1.000.000 zł.

Do wniosku załączono kopię zawiadomienia o zajęciu rachunku bankowego skarżącej w postępowaniu egzekucyjnym w administracji do wysokości 457.635,40 zł.

Z dokumentów nadesłanych na wezwanie skierowane na podstawie art. 255 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz. U. z 2012 r., poz. 270 ze zm. – dalej: p.p.s.a.) wynika, że w działalności prowadzonej przez skarżącego w 2012 r. odnotowane zostały przychody o wartości 51.990.611,35 zł i dochód – 1.736.385.79 zł. Jego żona w 2012 r. uzyskała przychód z prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej w wysokości 949.145,39 zł, ponosząc stratę w kwocie 414.604,43 zł. W 2013 r. przychód skarżącego wyniósł 51.690.518,70 zł, natomiast w styczniu 2014 r. 3.205.679,69 zł. W lutym 2014 r. wartość sprzedanych towarów i usług wyniosła 2.927.602 zł. W firmie jego żony w

2013 r. odnotowany został przychód w kwocie 789.154,73 zł, a do lutego 2014 r. – 108.397,44 zł.

Zgodnie z zapisem bilansu za 2013 r., na koniec tego roku w kasie i na rachunkach firma wnioskodawcy miała 405.146,14 zł, zaś na rachunkach bankowych obroty od grudnia 2013 do końca lutego 2014 r. wynosiły około 14.000.000 zł. Na rachunku żony skarżącego odnotowane są liczne zakupy odzieży, usług w hotelu spa, czesne w szkołach, do których uczęszczają ich dzieci.

Małżonkowie uzyskują też dochody z tytułu pełnienia funkcji prezesa i wiceprezesa zarządu w A sp. z o.o. – za 2013 r. ich wynagrodzenie netto wyniosło 6.636 zł i 4.668 zł.

Matka skarżącego posiada rachunek bankowy ze średnim saldem 9.000 zł. Wynika z niego, że poza emeryturą uzyskuje 660 zł tytułem świadczenia dla rodziny zastępczej.

Rodzina skarżącego ponosi miesięcznie wydatki w łącznej wysokości 44.700 zł, w tym m.in. na kredyt hipoteczny 20.000 zł na żywność dla 7 osób 9.000 zł, czesne za szkoły 2.260 zł, składki na prywatne ubezpieczenia na życie wnioskodawcy 3.390 zł, na prywatne wizyty u lekarzy 1.000 zł, na fundusz przeznaczony na wyjazdy urlopowe 1.400 zł, lekcje nauki gry na instrumentach, treningi, języki dzieci 1.050 zł, fryzjera 450 zł, na środki czystości 500 zł.

Przedłożone zostały też na nośniku informatycznym kopie decyzji wymiarowych w przedmiocie podatku akcyzowego i dokumenty z lat 2010, 2012 i ze stycznia 2014 r., potwierdzające zajęcia egzekucyjne w administracji wobec żony skarżącego.

Jako znane z urzędu wskazać należy, że na dzień rozpoznania przedmiotowego wniosku na skarżącym ciąży obowiązek uiszczenia wpisów od skarg w sprawach I SA/Wr 263-271/14 w kwocie łącznej 9.314 zł.

Nadto do rozpoznania wniosku przyjęto również okoliczność, iż żona wnioskodawcy zobligowana jest do uiszczenia wpisów od skarg w sprawach o sygn. akt I SA/Wr 114-125/14 w łącznej wysokości 10.526 zł.

Suma powyższych wpisów wynosi 19.840 zł.

Przedstawione wyżej dane nie do dają podstaw do uwzględnienia żądania wniosku, nawet przy uwzględnieniu okoliczności powołanych z urzędu.

Zgodnie z art. 245 § 3 i art. 246 § 1 pkt 2 p.p.s.a., prawo pomocy w zakresie zwolnienia od kosztów sądowych, czyli w zakresie częściowym, może być przyznane osobie fizycznej, gdy wykaże ona, że nie jest w stanie ponieść pełnych kosztów postępowania bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny.

Wyjaśnić w pierwszej kolejności należy, iż dla oceny możliwości płatniczych wnioskodawcy za punkt odniesienia uzasadnione jest przejęcie przede wszystkim wartości wpisu od skargi – stanowi on bowiem zwykle najwyższy koszt sądowy w postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Natomiast, jako że zarówno skarżący, jak i jego żona, obowiązani są jednocześnie opłacić wpisy od skarg w łącznej wysokości 19.840 zł, to właśnie tę wartość, zdaniem referendarza sądowego, należało przyjąć za podstawę oceny zdolności strony w partycypowaniu w kosztach sądowych.

Dokonując zatem tej oceny podkreślenia wymaga, że instytucja prawa pomocy ma charakter wyjątkowy i jest stosowana wobec osób znajdujących się w bardzo trudnej sytuacji materialnej, czyli takich, które ze względu na okoliczności życiowe pozbawione są jakichkolwiek środków do życia lub środki te są tak bardzo ograniczone, iż wystarczają jedynie na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych.

Z treści przytoczonej wyżej regulacji wynika, że wniosek należy uznać za uzasadniony, gdy poniesienie kosztów sądowych skutkowałoby ograniczeniem wydatków na konieczne utrzymanie, a więc na zaspokojenie podstawowych potrzeb socjalnych. Przy czym wysokość wydatków, nawet na te najbardziej podstawowe cele, takie jak wyżywienie, musi mieścić się w kwotach, które są ponoszone w przeciętnym gospodarstwie domowym.

Powyższych wymogów, które uzasadniałyby zwolnienie od kosztów sądowych, nie spełnia skarżący na w najmniejszym stopniu.

Już wykazane wartości przychodów z obu działalności gospodarczych, które za 2013 r. wyniosły w sumie ponad 52.000.000 zł, a za styczeń 2014 r. ponad 3.000.000 zł, wykluczają zasadność przedmiotowego wniosku. Bez znaczenia pozostaje tutaj fakt odnotowania niskiego dochodu, czy nawet straty. Na wielkości te bowiem mają wpływ kwoty zaliczane do kosztów uzyskania przychodu (do których jest np. wliczana amortyzacja, będąca jedynie kosztem księgowym, a nie realnym). Są to też wartości, które wykazywane są na potrzeby rozliczeń w podatku dochodowym i zazwyczaj nie odzwierciedlają faktycznej sytuacji finansowej przedsiębiorcy. Poza tym na wysokość kosztów podatkowych w dużej mierze ma wpływ sam przedsiębiorca, świadczy to też o dysponowaniu środkami na ich poniesienie.

Wprawdzie wnioskodawca wskazuje, że w związku z prowadzonymi działalnościami spłacane są kredyty zaciągnięte na inwestycje, niemniej inwestowanie jest jedną z form aktywności przedsiębiorcy i tego rodzaju wydatki są wkalkulowane w ryzyko gospodarcze. Poza tym, przyznanie tak znacznych kredytów i przeliczenie przez bank rat kredytowych w kwotach ponad 20.000 zł świadczy tylko o dużej zdolności kredytowej firm prowadzonych przez małżonków. Jeśli zaś chodzi o odsetki od tych kredytów, to zauważyć należy, że stanowią koszty podatkowe, podobnie jak raty leasingowe spłacane na wyposażenie budynków.

O dużej zdolności kredytowej i możliwości spłacania co miesiąc kwoty około 20.000 zł świadczy też rata kredytu hipotecznego wliczona przez wnioskodawcę do wydatków budżetu domowego.

Skarżący powołał się również na egzekwowane zobowiązania podatkowe, których wartość wynosi prawie 500.000 zł. Zauważyć jednak trzeba, że zgodnie z przedłożoną dokumentacją, ich egzekucja następuje poprzez zajęcie rachunku bankowego związanego z działalnością gospodarczą. Wydruki historii takiego rachunku, pomimo wezwania, nie zostały przedłożone. Z kolei rachunki, których historie zostały udostępnione – jak wynika z zestawienia tych danych z dokumentami w sprawie zajęć egzekucyjnych – tymi zajęciami nie są objęte.

Stąd trudno odnieść się do tej okoliczności, gdyż nie wiadomo, na ile ta egzekucja jest skuteczna. Z praktyki przedsiębiorców, wobec których stosowany jest tego rodzaju środek egzekucyjny wynika, że prowadzą wtedy działalność z pominięciem tego rachunku – tym samym fakt prowadzonego postępowania egzekucyjnego nie ma wpływu na ich możliwości płatnicze. Uwaga ta nie odnosi się wprost do wnioskodawcy, jednakże – jak wyżej zostało powiedziane – ze względu na nieprzedłożenie wydruków wszystkich rachunków bankowych, zwłaszcza związanych z działalnością gospodarczą o nazwie B, nie jest możliwa ocena tej okoliczności w kontekście faktycznych możliwości płatniczych strony.

Fakt egzekucji, z których niektóre prowadzone są już od 2010 r., zdaniem referendarza, jednak nie wpłynął znacznie na poziom życia skarżącego i jego rodziny, w której wydatki miesięczne przekraczają wielokrotnie możliwości przeciętnego gospodarstwa domowego. Znacznie zawyżone są wydatki na wyżywienie, środki higieny, odzież, której zakup nie jest zresztą konieczny co miesiąc. Same składki miesięczne na prywatne ubezpieczenia na życie skarżącego są wyższe niż przeciętne miesięczne wynagrodzenie netto według danych GUS. Niektórych z wymienionych wydatków nie można też zakwalifikować jako niezbędne dla koniecznego utrzymania – fundusz urlopowy, fryzjer, lekcje gry na instrumentach, czesne za prywatne szkoły przy bezpłatnym szkolnictwie. Uwagi tej nie należy traktować jako wskazującej na konieczność rezygnacji z opłacania dzieciom szkół prywatnych – ma ona jedynie na celu wskazanie, że wydatki miesięczne rodziny skarżącej są ponadprzeciętne, znacznie wykraczające poza zakres podstawowych potrzeb socjalnych. Świadczą też o tym wydatki wynikające z rachunku osobistego żony skarżącego – na odzież w sklepach, które są postrzegane w realiach kraju jako luksusowe (np. Max Mara), na resort spa, gdzie wartość usług sięgała prawie 900 zł. Jako mocno zawyżone należy też uznać wydatki na lekarzy w wysokości 1.000 zł, nawet przyjmując konieczność comiesięcznych wizyt u ortodonty trójki dzieci. Jeśli zaś chodzi o siostrzeńca – jak wynika z wydruku rachunku matki wnioskodawcy, jest ona dla niego rodziną zastępczą i pozyskuje z tego tytułu środki finansowe w wysokości 660 zł. Nie jest to kwota, która mogłaby pokryć pełne jego utrzymanie, są to jednak dodatkowe dochody wspólnego budżetu domowego.

Dodać trzeba, że poza wymienionymi wyżej działalnościami małżonkowie pełnią funkcje w zarządzie spółki z o.o. A, która jest zarejestrowana pod ich adresem zamieszkania.

Końcowo wyjaśnić trzeba, że ponoszenie kosztów sądowych nie wiąże się z dodatkowym, comiesięcznym obciążeniem budżetu domowego tak, jak w przypadku rat kredytowych – obowiązek ten zwykle sprowadza się do jednorazowego uiszczenia opłat sądowych, takich jak wpis od skargi, ewentualnie – w zależności od rozstrzygnięcia wyroku – opłata kancelaryjna (100 zł) i wpis od skargi kasacyjnej (równowartość połowy wpisu od skargi). Ponoszenia tych kosztów natomiast strona winna się spodziewać najpóźniej z dniem wniesienia skargi, która w niniejszej sprawie datowana jest na 7 stycznia 2014 r. Dodać tutaj wypada, że zawiadomienie o zajęciu rachunku bankowego w związku z egzekwowanymi zobowiązaniami podatkowymi o wartości prawie 500.000 zł jest z dnia 28 stycznia 2014 r., czyli już po wniesieniu skargi. Wobec tego tym bardziej skarżący miał możliwość poczynienia stosownych oszczędności.

Powyższe dane, wynikające z dokumentów finansowych oraz oświadczeń, nie dają zatem podstaw do uznania, że wnioskodawca nie był w stanie zgromadzić środków na opłacenie kosztów swego udziału w sprawie, nawet przy uwzględnieniu tego obowiązku we wszystkich sprawach obojga małżonków, zawisłych obecnie przed tutejszym Sądem.

Wobec tego postanowiono jak w sentencji, na podstawie art. 245 § 3, art. 246 § 1 pkt 2 oraz 258 § 1 i § 2 pkt 7 p.p.s.a.

Szukaj: Filtry
Ładowanie ...