• IV SA/Gl 888/12 - Wyrok W...
  24.04.2024

IV SA/Gl 888/12

Wyrok
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach
2013-04-18

Nietezowane

Artykuły przypisane do orzeczenia

Do tego artykulu posiadamy jeszcze 13 orzeczeń.
Kup dostęp i zobacz, do jakich przepisów odnosi się orzeczenie. Znajdź inne potrzebne orzeczenia.

Skład sądu

Adam Mikusiński
Stanisław Nitecki
Tadeusz Michalik /przewodniczący sprawozdawca/

Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym : Przewodniczący Sędzia NSA Tadeusz Michalik (spr.) Sędziowie Sędzia NSA Adam Mikusiński Sędzia WSA Stanisław Nitecki Protokolant st. sekr. sąd. Arkadiusz Kmiotek po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 kwietnia 2013 r. sprawy ze skargi J.G. na decyzję [...] Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w K. z dnia [...] nr [...] w przedmiocie choroby zawodowej oddala skargę.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia [...] r. Nr [...] Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w D. odmówił stwierdzenia u J.G. choroby zawodowej - pylicy krzemowej płuc wymienionej w poz. 3.1 wykazu chorób zawodowych z rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30.06.2009r. w sprawie chorób zawodowych (Dz. U. Nr 105, poz. 869).

Decyzję wydano w oparciu o postępowanie wyjaśniające narażenie zawodowe na pyły zwłókniające i orzeczenia lekarskie Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy (WOMP) w K. - Poradnia Chorób Zawodowych w S. z dnia [...] r. nr [...] oraz Przychodni Chorób Zawodowych Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego (IMPiZŚ) w S. z dnia [...] r. nr [...] i orzeczenie lekarskie uzupełnione z dnia [...] r. nr [...].

Odwołanie od tej decyzji złożył J.G. zarzucając, że niekorzystna dla niego decyzja została oparta na orzeczeniach WOMP oraz IMPIZŚ w S., które zdaniem strony odwołującej nie uwzględniają badań z urządzeń wyższej rozdzielczości.

Decyzją Nr [...] z dnia [...] r. wydaną na podstawie art. 138 § 1 pkt. 1 Kodeksu postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 ze zmianami), art. 2351 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 Nr 21, poz. 94, ze zm.) oraz § 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 czerwca 2009r. w sprawie chorób zawodowych [...] Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny orzekł utrzymać w mocy zaskarżoną decyzję w całości.

W uzasadnieniu wskazał, że za podstawę rozstrzygnięcia w przedmiocie podejrzenia choroby zawodowej u Pana J.G. [...] Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny przyjął warunki jakie powinny być spełnione do uznania zawodowej etiologii rozpoznanego schorzenia, biorąc pod uwagę definicję choroby zawodowej, określonej w art. 2351 Kodeksu pracy, która stanowi, iż "za chorobą zawodową uważa się chorobę, wymienioną w wykazie chorób zawodowych, jeżeli w wyniku oceny warunków pracy można stwierdzić bezspornie lub z wysokim prawdopodobieństwem, że została ona spowodowana działaniem czynników szkodliwych dla zdrowia występujących w środowisku pracy albo w związku ze sposobem wykonywania pracy, zwanych "narażeniem zawodowym".

Podkreślono, iż przeprowadzone w sprawie J.G. postępowanie wyjaśniające wykazało, że w/wym. pracował na stanowisku mistrza elektryka i mistrza branżowego elektryków - w latach 1969-1977 w A’ w S.(obecnie: A S.A. Oddział w S.), 1978-1999 w B’ (obecnie: B S.A. Oddział w D.), 1999-2001 w C Sp. z o.o. w D. (zakład nie istnieje), 2001-2006 w "D" Sp. z o.o. w D. (zakład nie istnieje), 04 kwietnia 2006 r.-31 maja 2006 r. w E’ Sp. z o.o. w D. (obecnie: E Sp. z o.o. w D.), 2006-2009 w B S.A. Oddział w D. - w narażeniu na pyły zwłókniające zawierające wolną krzemionkę.

Nadmieniono, że J. G. był badany w Wojewódzkim Ośrodku Medycyny Pracy w K. -Poradnia Chorób Zawodowych w S. (orzeczenie lekarskie z dnia [...] r. nr [...]), gdzie lekarze specjaliści orzekli o braku podstaw do rozpoznania choroby zawodowej -pylicy płuc wym. w poz. 3.1 wykazu chorób zawodowych rozporządzenia R.M. dot. chorób zawodowych, gdyż wykonane badanie radiologiczne z dnia 29 września 2011 r. nie ujawniło zagęszczeń ogniskowych odpowiadających efektom oddziaływania pyłów zwłókniających upoważniających bezspornie lub z wysokim prawdopodobieństwem do rozpoznania pylicy płuc. Analiza dostarczonej dokumentacji medycznej wykazała, że pacjent w dniu 19 października 1998 r. był operowany w Klinice Chirurgii Klatki Piersiowej w Z. z powodu [...]. Wynik badania histopatologicznego Nr [...] wykazał: "Guzek pyliczy z odczynem zapalnym złożony z histiocytów. Utkania npl nie znaleziono". Wskazano, że w okresie 11 czerwca 2002 r.-13 czerwca 2002 r. J. G. był hospitalizowany w Klinice Ftizjopneumunologii w Z. - w opisie zdjęcia rtg płuc określono: "dyskretne zmiany włókniste u podstawy płuc".

Lekarze diagności podnieśli, iż we wnioskach z badania TK klatki z dnia 17 lutego 2011 r. stwierdzono: "Obustronnie w dolnych partiach płuc widoczne są liczne pozapalne zwłóknienia oraz zrosty przeponowo-opłucnowe. Poza tym obraz narządów klatki piersiowej w granicach normy". Stąd też wyniki badań obrazowych płuc, opisane powyżej, jak również pojedynczy "guzek pyliczy" o niecharakterystycznym obrazie histopatologicznym (w opisie brak jest informacji o obecności makrofagów lub szkliwieniu w obrębie guzka) nie uzasadniają rozpoznania u w/wym. pylicy płuc.

Zaakcentowano, że podstawą rozpoznania pylicy płuc są zmiany stwierdzane na pełnowymiarowym zdjęciu rtg klatki piersiowej, ocenione zgodnie z klasyfikacją Międzynarodowego Biura Pracy (ILO) z 1980 roku. Badanie radiologiczne z dnia 29 września 2011 r. nie ujawniło zagęszczeń ogniskowych odpowiadających efektom oddziaływania pyłów zwłókniających.

Reasumując organ odwoławczy podniósł, że lekarze orzecznicy WOMP w S., biorąc pod uwagę ocenę narażenia zawodowego, analizę dostarczonej dokumentacji medycznej, wyniki badania podmiotowego i przedmiotowego oraz obraz radiologiczny płuc - nie stwierdzili podstaw do rozpoznania bezspornego lub z wysokim prawdopodobieństwem pylicy krzemowej płuc.

Dalej organ wskazał, że J.G. był ponownie badany w Przychodni Chorób Zawodowych Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w S., gdzie lekarze specjaliści po przeanalizowaniu dostarczonej dokumentacji, w tym zdjęć RTG klatki piersiowej w orzeczeniu lekarskim z dnia [...] r. nr [...] i orzeczeniu lekarskim uzupełnionym z dnia [...] r. nr [...] również nie znaleźli podstaw do rozpoznania pylicy płuc. Podkreślili, że radiogram klatki piersiowej J.G. z dnia 29 września 2011 r. (z zewn.) oceniony zgodnie ze standardami klasyfikacji pylic Międzynarodowego Biura Pracy z 1980 r. nie wykazuje obecności zmian radiologicznych uzasadniających rozpoznanie u w/wym. pylicy płuc. W wykonanym aktualnie badaniu spirometrycznym nie stwierdzono zaburzeń wentylacji. W badaniu gazów krwi kapilarnej arterializowanej w spoczynku nie wykazano cech niewydolności oddechowej. Nadto objaśniając wątpliwości wniesione przez J.G. wyjaśniono, że rozpoznania stawiane przez lekarza leczącego i zamieszczone w wypisie są niemiarodajne. W uprzednio wykonanych zdjęciach płuc jak i w tomografii nie potwierdzono zmian upoważniających do rozpoznania pylicy płuc. Pojedynczy guzek pyliczy nie upoważnia również do rozpoznania pylicy płuc.

Podsumowując, organ odwoławczy zaznaczył, iż - pomimo udokumentowanego narażenia zawodowego na pyły zwłókniające stwarzającego ryzyko wystąpienia pylicy płuc - zważywszy na obowiązujące w zakresie chorób zawodowych kryteria diagnostyczno-orzecznicze lekarze specjaliści WOMP w S. oraz IMPiZS w S. nie znaleźli podstaw do rozpoznania u J.G. choroby zawodowej - pylicy płuc.

Organ odwoławczy wyjaśnił, iż proces pyliczy przebiega powoli i nie wymaga weryfikacji radiologicznej w krótkim okresie czasu, dlatego też w rozpoznawaniu pylicy płuc nie stosuje się ograniczenia czasowego i choroba ta może być rozpoznawana nawet długo po ustaniu narażenia zawodowego, np. podczas kolejnych radiologicznych badań kontrolnych w WOMP w K. PCHZ w S. w wyznaczonym terminie. Po rozpoznaniu pylicy płuc może zostać wszczęte kolejne postępowanie prowadzące do stwierdzenia choroby zawodowej.

Podstawą rozpoznania klinicznego pylicy płuc jest stwierdzenie na pełnowymiarowym zdjęciu rtg klatki piersiowej w pozycji tylno-przedniej zmian ogniskowych w płucach mogących odpowiadać efektom oddziaływania pyłów zwłókniających na miąższ płucny. Orzecznictwo w zakresie chorób zawodowych z kręgu pylic opiera się na metodzie porównawczej standardów rtg klatki piersiowej - wydanych przez Międzynarodowe Biuro Pracy w Genewie, traktowanych jako zalecenia pomocne przy wydawaniu orzeczeń lekarskich - z radiogramami badanego. Klasyfikacja ta nie implikuje prawnych definicji pylicy ani zasad oceny zdolności do pracy i uprawnień do odszkodowania, ale umożliwia systematyczny i porównywalny opis radiologicznych zmian w obrębie narządów klatki piersiowej, wywołanych wdychaniem pyłów i jest przeznaczona do oceny radiogramów tylno-przednich klatki piersiowej. W przypadku zaś J.G. nie stwierdzono obecności zmian radiologicznych uzasadniających rozpoznanie pylicy płuc.

Stąd też, w opinii organu odwoławczego, powyższe przesłanki musiały skutkować odmową stwierdzenia u J.G. choroby zawodowej - pylicy krzemowej płuc wym. w poz. 3.1 wykazu chorób zawodowych rozporządzenia RM z dnia 30 czerwca 2009 r. w sprawie chorób zawodowych.

Na zakończenie swoich wywodów organ odwoławczy podniósł, że w orzecznictwie sądowym (wyrok WSA w Gliwicach z dnia 07 kwietnia 2008 r. sygn. akt IV SA/G1 931/07) stwierdzono, iż badanie wykonane przez placówkę nieupoważnioną do orzekania o chorobach zawodowych nie może być podstawą do stwierdzenia choroby zawodowej. Skład orzekający sądu uznał, że gdy opinie sporządzone przez kompetentne jednostki nie stwierdzają choroby zawodowej, to jakakolwiek opinia innej placówki służby zdrowia nie może być uznawana za podstawę do kwestionowania opinii jednostek uprawnionych (wyrok NSA z dnia 12.05.2005r. sygn. akt OSK 1488/04 publ. Lex nr 166671).

W skardze do Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego skarżący J.G. wskazał, że nie zgadza się z treścią zaskarżonej decyzji. Podnosił, że ma zastrzeżenia co do sposobu orzekania przez wyznaczone prawem instytucje, a głównie orzeczenia lekarzy medycyny pracy na wszystkich szczeblach badań, przede wszystkim tych, które były wynikiem jego odwołań. Nadmienił, że stosowanie i powoływanie się na wyłącznie jako podstawowej klasyfikacji, ILO 1980 uważa za nieuzasadnione w stawianiu diagnozy lekarskiej. Podniósł, że jego zdaniem w 2012 roku ma prawo do stosowania w celu postawienia rzetelnej diagnozy z rozwiązań techniki medycznej na miarę 2012 roku. Podkreślił, iż warunki jego pracy były takie, które bezspornie lub z wysokim prawdopodobieństwem działania czynników szkodliwych w środowisku pracy, albo ze sposobem wykonywania pracy, stwarzały narażenie zawodowe, które mogło przyczynić się do powstania choroby pylicy płuc. Skarżący bardzo obszernie opisał przebieg swojej choroby oraz kolejne badania. Szeroko i szczegółowo wywodził dlaczego jego zdaniem badanie HRCT jest badaniem dokładniejszym niż badanie RTG. W opinii skarżącego zadaniem organów państwowych jest dochodzenie do ustaleń na podstawie najnowszych i najdokładniejszych metod diagnozowania stosowanych w medycynie., a wyników z badań tomograficznych których udostępnienie oferował, nie wzięto pod uwagę . W opinii skarżącego wiarygodność owych wyników nie powinna budzić wątpliwości ponieważ były wykonywane w placówce medycznej, która ma na pewno wszelkie ceryfikaty na wykonywanie takich badań działając na terenie Rzeczpospolitej Polskiej i jest pod stała kontrolą organów do tego powołanych.

W odpowiedzi na skargę organ przytoczył argumentację powołaną w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji i wniósł o jej oddalenie.

W piśmie procesowym z dnia 13 listopada 2012 r. uczestnik E Sp. z o.o. w D. wniósł o oddalenie skargi, podzielając argumentacje organu odwoławczego.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach zważył, co następuje:

W punkcie wyjścia należy wskazać, że zgodnie z art. 1 § 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz.U. Nr 153 poz.1269) Sąd ten sprawuje w zakresie swojej właściwości kontrolę działalności administracji publicznej, przy czym § 2 wspomnianego przepisu stanowi, iż kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Z brzmienia art. 145 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. z 2012 r., poz. 270) wynika natomiast, że w przypadku, gdy Sąd stwierdzi, bądź to naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, bądź to naruszenie prawa dające podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego, bądź wreszcie inne naruszenie przepisów postępowania, jeśli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy, wówczas - w zależności od rodzaju naruszenia – uchyla decyzję lub postanowienie w całości lub w części, albo stwierdza ich nieważność bądź niezgodność z prawem. Cytowana regulacja prawna nie pozostawia zatem wątpliwości co do tego, że zaskarżona decyzja lub postanowienie mogą ulec uchyleniu tylko wtedy, gdy organom administracji publicznej można postawić uzasadniony zarzut naruszenia prawa, czy to materialnego, czy to procesowego, jeżeli naruszenie to miało, bądź mogło mieć wpływ na wynik sprawy.

Sąd nie jest zatem władny oceniać takich okoliczności jak pokrzywdzenie strony decyzją, czy decyzja wiąże się z negatywnymi skutkami dla strony, czy narusza zasady współżycia społecznego i im podobnych.

Sąd związany jest normą prawną odzwierciedlającą wolę ustawodawcy, wyrażoną w treści odpowiedniego przepisu prawa. Przy tym z mocy art. 134 § 1 cytowanej ustawy tejże kontroli legalności dokonuje także z urzędu , nie będąc związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną.

Sądowa kontrola legalności, przeprowadzona stosownie do wskazań zawartych w art. 1 § 2 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz. U. Nr 153, poz. 1269 ze zm.) wykazała, że zaskarżona decyzja odpowiada wymogom prawa.

Zgodnie z art. 235¹ ustawy z dnia 23 grudnia 1997 r. Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. Nr 21 poz. 94 z późn. zm.), określanej dalej w skrócie jako K. p., za chorobę zawodową uważa się chorobę, wymienioną w wykazie chorób zawodowych, jeżeli w wyniku oceny warunków pracy można stwierdzić bezspornie lub z wysokim prawdopodobieństwem, że została ona spowodowana działaniem czynników szkodliwych dla zdrowia występujących w środowisku pracy albo w związku ze sposobem wykonywania pracy, zwanych "narażeniem zawodowym". Według art. 235² K. p. rozpoznanie choroby zawodowej u pracownika lub byłego pracownika może nastąpić w okresie jego zatrudnienia w narażeniu zawodowym albo po zakończeniu pracy w takim narażeniu, pod warunkiem wystąpienia udokumentowanych objawów chorobowych w okresie ustalonym w wykazie chorób zawodowych.

Przedmiotem badania organu, celem stwierdzenie choroby zawodowej jest więc ustalenie charakteru schorzenia (istnienia choroby wymienionej w wykazie chorób zawodowych), ustalenie warunków pracy (narażających na powstanie tej choroby) oraz związku przyczynowego między chorobą zawodową, a tymi warunkami.

Na mocy delegacji ustawowej zawartej w art. 237 § 1 K. p. Rada Ministrów wydała rozporządzenie z dnia 30 czerwca 2009 r. w sprawie chorób zawodowych (Dz. U. Nr 105, poz. 869), określane dalej w skrócie jako rozporządzenie. Rozporządzenie powyższe określa m.in. wykaz chorób zawodowych oraz okres, w którym wystąpienie udokumentowanych objawów chorobowych upoważnia do rozpoznania choroby zawodowej pomimo wcześniejszego zakończenia pracy w narażeniu zawodowym.

W pozycji 3/1 w wykazie chorób zawodowych w załączniku do rozporządzenia umieszczone zostało schorzenie pylica krzemowa, dla którego nie można określić okresu, w którym wystąpienie udokumentowanych objawów chorobowych upoważnia do rozpoznania choroby zawodowej pomimo wcześniejszego zakończenia pracy w narażeniu zawodowym.

W toku postępowania administracyjnego zgromadzono materiał dowodowy pozwalający zasadnie przyjąć, że skarżący w całym okresie zatrudnienia pracował w warunkach stwarzających ryzyko powstania choroby zawodowej - pylicy krzemowej płuc. Sąd w tym zakresie podziela ustalenia i wnioski organów orzekających w sprawie, nadto okoliczność ta nie jest sporna.

Dla stwierdzenia choroby zawodowej niezbędne było jeszcze rozpoznanie tego schorzenia przez uprawnioną placówkę diagnostyczną.

W związku z powyższym skarżący był badany w dwóch takich jednostkach medycznych, orzeczenia wydane w sprawie skarżącego były zasadniczo zbieżne.

W wyniku badań skarżącego w Wojewódzkim Ośrodku Medycyny Pracy w K. -Poradni Chorób Zawodowych w S., lekarze specjaliści orzekli o braku podstaw do rozpoznania choroby zawodowej -pylicy płuc wym. w poz. 3.1 wykazu chorób zawodowych rozporządzenia R.M. dot. chorób zawodowych. Zaznaczyli, iż wykonane badanie radiologiczne z dnia 29 września 2011 r. nie ujawniło zagęszczeń ogniskowych odpowiadających efektom oddziaływania pyłów zwłókniających upoważniających bezspornie lub z wysokim prawdopodobieństwem do rozpoznania pylicy płuc. Podkreślili, że skarżący w dniu 19 października 1998 r. był operowany w Klinice Chirurgii Klatki Piersiowej w Z. z powodu [...] a wynik badania histopatologicznego Nr [...] wykazał: "Guzek pyliczy z odczynem zapalnym złożony z histiocytów. Utkania npl nie znaleziono". Lekarze podnieśli, iż w okresie 11 do 13 czerwca 2002 r. skarżący J.G. był hospitalizowany w Klinice Ftizjopneumunologii w Z., a w opisie zdjęcia rtg płuc wskazano na: "dyskretne zmiany włókniste u podstawy płuc". W opinii wskazano, że we wnioskach z badania TK klatki z dnia 17 lutego 2011 r. stwierdzono: "Obustronnie w dolnych partiach płuc widoczne są liczne pozapalne zwłóknienia oraz zrosty przeponowo-opłucnowe, poza tym obraz narządów klatki piersiowej w granicach normy". Stąd też – w opinii lekarzy diagnostów - wyniki badań obrazowych płuc, opisane powyżej, jak również pojedynczy "guzek pyliczy" o niecharakterystycznym obrazie histopatologicznym (w opisie brak jest informacji o obecności makrofagów lub szkliwieniu w obrębie guzka) nie uzasadniają rozpoznania u w/wym. pylicy płuc. Lekarze zaakcentowali, że podstawą rozpoznania pylicy płuc są zmiany stwierdzane na pełnowymiarowym zdjęciu rtg klatki piersiowej, ocenione zgodnie z klasyfikacją Międzynarodowego Biura Pracy (ILO) z 1980 roku, a badanie radiologiczne z dnia 29 września 2011 r. nie ujawniło zagęszczeń ogniskowych odpowiadających efektom oddziaływania pyłów zwłókniających.

Również w toku ponownych badań w Przychodni Chorób Zawodowych Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w S., lekarze specjaliści po przeanalizowaniu dostarczonej dokumentacji, w tym zdjęć RTG klatki piersiowej w orzeczeniach lekarskich z dnia [...] i [...] r. również nie znaleźli podstaw do rozpoznania pylicy płuc. Lekarze diagności podkreślili, że radiogram klatki piersiowej skarżącego z dnia 29 września 2011 r. (z zewn.) oceniony zgodnie ze standardami klasyfikacji pylic Międzynarodowego Biura Pracy z 1980 r. nie wykazuje obecności zmian radiologicznych uzasadniających rozpoznanie pylicy płuc. Wskazali, że wykonanym badaniu spirometrycznym nie stwierdzono zaburzeń wentylacji, a w badaniu gazów krwi kapilarnej arterializowanej w spoczynku nie wykazano cech niewydolności oddechowej. Objaśniając zastrzeżenia skarżącego wniesione przez J. G. wyjaśniono, że rozpoznania stawiane przez lekarza leczącego i zamieszczone w wypisie są – zdaniem lekarzy IMPiZŚ niemiarodajne, gdyż w uprzednio wykonanych zdjęciach płuc jak i w tomografii nie potwierdzono zmian upoważniających do rozpoznania pylicy płuc, zaś pojedynczy guzek pyliczy nie upoważnia do rozpoznania pylicy płuc.

Zdaniem Sądu - zrozumiałe jest stanowisko jednostek diagnostycznych i organu odwoławczego co do koniecznych objawów radiologicznych, by mogły być one kwalifikowane jako pylica. Niewątpliwie dla celów terapeutycznych celowe jest wykrycie zmian chorobowych jak najwcześniej i to przy użyciu coraz lepszego sprzętu medycznego. Natomiast dla diagnostyki chorób zawodowych właściwe jest stosowanie jednolitych dla wszystkich procedur i opieranie się na wynikach, które w sposób w miarę pewny pozwalają zakwalifikować określone objawy jako chorobę znajdującą się w wykazie chorób zawodowych, co niekoniecznie jest możliwe w jej początkowych studiach. W tym kontekście należy rozumieć potraktowanie przez jednostki diagnostyczne badań HRCT jako niereferencyjnych. Wynika to z całościowo potraktowanej treści orzeczeń lekarskich.

Nie ulega wątpliwości, że w/wym. orzeczenia lekarskie zostały wydane przez uprawnione specjalistyczne jednostki orzecznicze na podstawie przeprowadzonych badań oraz analizy dokumentacji medycznej skarżącego, a skoro tak to wiążące są dla organu wnioski sprecyzowane przez jednostkę orzeczniczą.

Zdaniem Sądu skoro te opinia ma charakter opinii biegłego, wówczas organ prowadzący postępowanie jest nią związany.

Również całkowicie nieuprawnione są twierdzenia skarżącego zdającego się sugerować, że niejako wiarygodniejsze są opinie trzech profesorów, których był pacjentem. Opinie w sprawie zostały wydane przez lekarzy którzy spełniają kryterium zawarte w rozporządzeniu w sprawie chorób zawodowych. Kwestię tą wyjaśniają jednoznacznie przepisy rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 18 czerwca 2010 r. w sprawie specjalizacji lekarskich niezbędnych do wykonywania orzecznictwa w zakresie chorób zawodowych (Dz.U. Nr 110, poz. 736) wydane na podstawie art. 9 ust. 3 ustawy z dnia 27 czerwca 1997 r. o służbie medycyny pracy (Dz. U. z 2004 r. Nr 125, poz. 1317, z 2006 r. Nr 141, poz. 1011 oraz z 2008 r. Nr 220, poz. 1416 i Nr 234, poz. 1570), gdzie wyraźnie wskazano w § 1, że specjalizacjami lekarskimi, niezbędnymi do wykonywania orzecznictwa lekarskiego w zakresie chorób zawodowych, z zastrzeżeniem § 2 i 3, są:

1) medycyna pracy;

2) medycyna przemysłowa;

3) medycyna morska i tropikalna;

4) medycyna lotnicza;

5) medycyna kolejowa;

6) medycyna transportu,

w § 2, iż orzecznictwo lekarskie w zakresie chorób zawodowych zakaźnych i pasożytniczych wykonuje lekarz specjalista chorób zakaźnych albo lekarz specjalista medycyny pracy lub medycyny przemysłowej, po zasięgnięciu opinii lekarza specjalisty chorób zakaźnych, a w przypadku gruźlicy - po zasięgnięciu opinii lekarza specjalisty chorób płuc,

a w § 3, że orzecznictwo lekarskie w zakresie choroby zawodowej, w odniesieniu do pracownika leczonego w zakładzie opieki stacjonarnej z powodu wystąpienia ostrych objawów choroby mogącej być chorobą zawodową, wykonuje specjalista w dziedzinie medycyny odpowiedniej dla tej choroby, zatrudniony w tym zakładzie.

Stąd też nie sposób podzielić zarzutów skarżącego odnośnie kompetencji lekarzy orzeczników wydających opinie w niniejszej sprawie.

Organ nie ma prawa samodzielnej oceny dokumentacji lekarskiej, prowadzącej do odmiennego rozpoznania schorzenia. Związanie to wynika z tego, że orzeczenie lekarskie stanowi jedyny wiarygodny środek dowodowy służący stwierdzeniu choroby zawodowej, jeśli nie budzi wątpliwości w świetle pozostałych dowodów. Jednocześnie wyłącznie na organie inspekcji sanitarnej ciąży obowiązek dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy, zbadania wszystkich zebranych dowodów i dokonania ustaleń na podstawie wszechstronnego ich rozważenia.

Sąd uznał, że organ odwoławczy w oparciu o art. 80 k.p.a. dokonał oceny w/wym. uzupełniającego orzeczenia lekarskiego mającego walor opinii biegłego i słusznie nie znalazł podstaw do kwestionowania ich wiarygodności. Uprawnione jednostki organizacyjne w postępowaniu orzeczniczym nie stwierdzając u skarżącego choroby zawodowej, wiarygodnie uzasadniły swoje stanowisko. Zagrożenie zachorowania na chorobę zawodową na skutek szkodliwych warunków pracy nie musi oddziaływać jednakowo na wszystkich pracujących. Jak w każdej chorobie wiele czynników powoduje zachorowanie i to nie tylko tych, które oddziałują z zewnątrz, ale także takie, które związane są z danym człowiekiem, jak uwarunkowania genetyczne, podatność, brak odporności, wiek, inne choroby i wiele innych związanych z daną jednostką chorobową.

Przechodząc do oceny zarzutu błędnego ustalenia stanu faktycznego, poprzez przyjęcie, że skarżący nie cierpi na schorzenie zawodowe płuc, co pozostaje zdaniem skarżącego w sprzeczności z wynikami przeprowadzonych u niego badań, należało uznać, że stawiany zarzut jest chybiony. Sąd administracyjny kontrolując pod względem zgodności z prawem decyzję państwowego inspektora sanitarnego, może zakwestionować ustalenia stanu faktycznego dokonane przez organ, co może prowadzić do zakwestionowania pod względem formalnym również orzeczenia lekarskiego np., że zostało wydane w niewłaściwej formie, bez uzasadnienia lub przez nieuprawnionego lekarza, bądź uprawnionego lekarza, lecz niezatrudnionego we wskazanej w rozporządzeniu jednostce organizacyjnej, jednak nie może to dotyczyć merytorycznej treści orzeczenia lekarskiego.

Zakwestionowanie orzeczeń lekarskich jest także możliwe w przypadku, jeżeli w materiale dowodowym znajdują się orzeczenia lekarzy zatrudnionych w uprawnionych do rozpoznawania chorób zawodowych jednostkach organizacyjnych, które zawierają różne ustalenia (rozpoznania chorobowe). Jednak nawet w takiej sytuacji organ ani sąd administracyjny, nie są uprawnieni do weryfikacji treści merytorycznej orzeczeń lekarskich, co najwyżej organ może żądać ich uzupełnienia, co w rozpatrywanej sprawie miało miejsce.

Jak wynika z wyżej cytowanego przepisu art. 235² K.p. oraz opisu z pozycji 3/1 wykazu stanowiącego załącznik do rozporządzenia samo wystąpienie objawów nie upoważnia jeszcze do stwierdzenia choroby zawodowej. Wobec braku rozpoznania choroby zawodowej pylicy krzemowej płuc nie było więc podstaw do uwzględnienia skargi. Dodatkowo organ odwoławczy wypełnił obowiązki wynikające z art. 10 k.p.a.

Skład orzekający w niniejszej sprawie, nie będąc uprawniony do poddawania analizie materiału dowodowego z medycznego punktu widzenia (por. wyrok WSA w Warszawie z dnia 19 marca 2007 r., sygn. akt VII SA/Wa 2429/06, wyrok WSA w Warszawie z dnia 5 listopada 2008 r., sygn. akt VIII SA/Wa 256/08, publikowane www.orzeczeniansa.gov.pl), uznał, że organ odwoławczy, opierając się na stanowisku zajętym przez uprawnionych lekarzy orzeczników specjalistycznej jednostki orzeczniczej drugiego stopnia, rozstrzygnął sprawę zgodnie z prawem. Organ odwoławczy odniósł się w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji do materiału przedstawionego zarówno przez skarżącego, jak i badań przeprowadzonych przez uprawnionych lekarzy orzeczników jednostek diagnostycznych (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z dnia 17 grudnia 2009 r., sygn. II SA/Bk 602/09, publ. Lex nr 551412 oraz wydane pod rządami ówcześnie obowiązujących przepisów, lecz zachowujące nadal aktualność wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 1997 r., sygn. I CKN 60/97, publ. OSNC 11/97/173 i z dnia 6 czerwca 1997r., sygn. II CKN 213/97, publ. OSNC 1/98/5).

Ponadto, Sąd zauważa, że organ odwoławczy zasadnie wyjaśnił, że proces pyliczy przebiega powoli i może się ujawnić w każdym czasie od ustania narażenia. Dlatego pylica może się rozwinąć i być rozpoznaną także w wiele lat po ustaniu narażenia na działanie czynnika szkodliwego. Upływ czasu od ustania narażenia nie jest w tym przypadku przeszkodą do jej stwierdzenia. Skarżący winien dokonywać badań kontrolnych, bowiem okoliczność, iż był narażony na ponadnormatywne zapylenie stwarza zagrożenie zachorowania na chorobę zawodową na skutek szkodliwych warunków pracy, ale nie musi oddziaływać jednakowo na wszystkich pracujących w takich warunkach.

Nie ma więc podstaw do negowania twierdzeń skarżącego, że warunki jego pracy w narażeniu były trudne i cierpi na schorzenie dróg oddechowych, tyle tylko, że nie wpływa to w żadnej mierze na ocenę legalności zaskarżonej decyzji i poprzedzającej ją decyzji organu pierwszej instancji.

Całokształt przedstawionych powyżej rozważań prowadzi do wniosku, że brak było podstaw do zakwestionowania zgodności z prawem zaskarżonej decyzji, wobec powyższego, skargę należało oddalić, na podstawie art. 151 Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

Szukaj: Filtry
Ładowanie ...